Jak nauczyć dziecko rysować – proste techniki, które obudzą w nim małego artystę

jak nauczyć dziecko rysować

23 września 2025 | Jak nauczyć? | 0 komentarzy

Magdalena Lamorska

Magdalena Lamorska

Cześć, mam na imię Magda i jestem mamą trójki wspaniałych dzieci. Z wykształcenia i zamiłowania jestem pedagogiem, a swoją pasją do pracy z dziećmi i wspierania rodziców dzielę się na tym blogu. Znajdziesz tu przestrzeń pełną inspiracji, wiedzy i osobistych doświadczeń, bo kocham to, co robię i wierzę w siłę świadomego rodzicielstwa.


Jak nauczyć dziecko rysować? To pytanie zadaje sobie wielu młodych rodziców, którzy chcą wspierać naturalną kreatywność swojego malucha. Rysowanie to nie tylko zabawa, ale ważny element rozwoju – wpływa na motorykę małą, koncentrację i umiejętność wyrażania emocji. Jeśli twoje dziecko chętnie sięga po kredki, ale nie wiesz, jak poprowadzić je dalej – ten artykuł jest dla ciebie. Pokażemy ci konkretne techniki, narzędzia i pomysły, które pomogą obudzić w dziecku małego artystę, nawet jeśli masz wrażenie, że „nie umie jeszcze trzymać kredki poprawnie”.

Dlaczego warto uczyć dziecko rysować?

Rysowanie to coś więcej niż kolorowe obrazki na lodówce. Dziecko podczas bazgrania na kartce rozwija koordynację wzrokowo-ruchową, ćwiczy mięśnie dłoni (które później odpowiadają za naukę pisania), a także trenuje skupienie, cierpliwość i… pewność siebie. Dzieci, które swobodnie tworzą, lepiej radzą sobie z wyrażaniem emocji, uczą się planowania i podejmowania decyzji.

Co więcej, rysowanie w domu pozwala dziecku w naturalny sposób eksplorować świat sztuki i estetyki. To świetne przygotowanie do przedszkola i szkoły, ale też forma komunikacji i autoekspresji, szczególnie dla dzieci, które mają trudność z opowiadaniem o swoich uczuciach słowami.

Jakie materiały wybrać na początek?

Nie potrzebujesz od razu zestawu profesjonalnych pasteli czy szkicownika za kilkadziesiąt złotych. Na start wystarczy kilka prostych narzędzi, które będą bezpieczne, trwałe i atrakcyjne dla dziecka.

Materiały odpowiednie dla najmłodszych (1,5–3 lata)

– Kredki świecowe w grubej oprawie – najwygodniejsze są trójkątne, bo ułatwiają prawidłowy chwyt.
– Farby plakatowe i pędzle z grubym trzonkiem – dobrze trzymają się w dziecięcej rączce.
– Papier o większym formacie (np. A3) – daje więcej swobody i nie ogranicza ruchów ramienia.
– Flamastry z bezpiecznym tuszem – wybieraj te z atestem CE i przeznaczone dla dzieci.

Materiały dla starszych dzieci (4–7 lat)

– Cienkie kredki ołówkowe dobrej jakości (np. Koh-i-Noor, Stabilo, Lyra) – dają mocny pigment i nie łamią się łatwo.
– Pastele suche i olejne (do zabawy z fakturą).
– Zwykłe ołówki (B, 2B) do nauki cieniowania i konturowania.
– Blok techniczny, brystol, kolorowy papier – warto mieszać faktury i kolory tła.

Jak nauczyć dziecko rysować w sposób naturalny?

Zamiast narzucać konkretne wzory, rysowanie powinno być bliskie kreatywnej zabawie. Nie chodzi o naukę krok po kroku typu „tu głowa, tu nogi”, tylko o to, by pomóc dziecku stworzyć coś własnego. Kluczowe jest pokazanie, że nie ma „złych” rysunków – jest tylko ekspresja.

Zacznij od prostych zabaw graficznych. Możecie robić wspólne bazgroły, łączyć kropki, zamieniać odciski dłoni w zwierzątka albo rysować coś razem – ty kontur, dziecko środek. Poniżej kilka konkretnych technik.

1. Zabawa linią

Daj dziecku czarny pisak i pokaż jak rysować różne rodzaje linii: faliste, proste, zygzakowate, spiralne, łamane. Potem poproś, by z nich ułożyło obrazek – może powstanie smok ze spiral, rzeka z fal?

2. Rysowanie z wyobraźni

Zadaj pytanie: „Jak wyglądałby twój wymarzony robot?” albo „Co by było, gdyby słonie miały skrzydła?”. Niech dziecko spróbuje to narysować. Możesz zadawać pytania pomocnicze („A ile oczu miałby twój robot?”), ale nie oceniaj – skup się na akceptacji.

3. Połączenie kształtów

Pokaż, że każdy rysunek to tylko połączenie prostych figur: koło, kwadrat, trójkąt. Domek można zbudować z kwadratu i trójkąta, kota z koła, prostokątów i kresek. To dobre ćwiczenie nie tylko dla rysowania, ale też pierwszy krok w zrozumieniu geometrii.

4. Malowanie emocji

Daj dziecku kartkę i zapytaj, co czuje. Smutek, radość, złość? Potem poproś, by pokazało to kolorem, kształtem, ruchem pędzla. Uczysz w ten sposób, że rysunek może być formą ekspresji i narzędziem autoregulacji emocjonalnej.

Jak wspierać dziecko, nie oceniając?

Bardzo ważne, by twoje reakcje na rysunki wzmacniały w dziecku motywację wewnętrzną. Zamiast mówić: „Pięknie narysowałeś domek!”— lepiej powiedzieć „Widzę, że domek ma aż cztery okna! Opowiesz coś o tym?”. Takie podejście rozwija w dziecku poczucie sprawczości i zachęca do dalszego tworzenia.

Nie poprawiaj rysunku za dziecko. Nawet jeśli domek jest „krzywy”, nie rysuj „lepszego” obok – dziecko może poczuć, że mu nie wychodzi. Znacznie lepiej zapytać: „Czy chciałbyś coś tutaj zmienić, czy zostawić tak, jak jest?”.

Ucz dziecko poprzez inspirację, nie instrukcję

Wbrew pozorom, nie chodzi o uczenie schematów, tylko o budowanie kontaktu ze sztuką.

Wycieczki do muzeum i przyroda

W wakacje lub weekendy postaraj się zabierać dziecko na wystawy, do galerii, do parków i lasów. Opowiadaj: “Zobacz, jakie kolory ma to niebo. Jakbyś to narysował?”. Dzieci, które widzą bogaty świat barw i faktur, chętniej eksperymentują.

Książki obrazkowe jako inspiracja

Wybieraj książki z wyrazistą kreską i ilustracjami znanych autorów (np. Iwona Chmielewska, Józef Wilkoń). Po czytaniu poproś dziecko, by narysowało swoją ulubioną scenę albo zrobiło alternatywne zakończenie.

Rysowanie przy okazji codziennych sytuacji

W trakcie gotowania poproś dziecko, by narysowało swój talerz. W aucie – wymyślcie, jak wygląda najbardziej śmieszny samochód świata. Na spacerze – rysowaliście liście, które wspólnie zebraliście? Takie „tematyczne” rysunki świetnie wzmacniają połączenia poznawcze.

Jak nauczyć dziecko rysować przez zabawę i rytuały?

Dzieci uczą się najefektywniej, gdy coś staje się częścią ich codzienności – bez przymusu, z radością. Wprowadzenie rytuałów związanych z rysowaniem pomaga budować konsekwencję i pozytywne skojarzenia.

Codzienna „chwila na kreskę”

Ustalcie, że codziennie po przedszkolu lub przed snem każda osoba w domu rysuje „coś z dnia”. To może być jedna scena, emocja lub nawet stworek symbolizujący zmęczenie – nie chodzi o jakość, ale o wspólny czas i wyrobienie nawyku.

Pudełko z inspiracjami

Zróbcie pudełko z pytaniami lub zadaniami na kartonikach, typu: „Narysuj zwierzę, którego nikt jeszcze nie widział” albo „Zamień pizzę w pojazd”. Losujcie, gdy brak pomysłu. To świetne na długie jesienne popołudnia.

Własna galeria na ścianie lub lodówce

Dziecko potrzebuje widzieć efekty swojej pracy. Nawet jeśli nie potrafisz ocenić, co przedstawia rysunek – wieszaj go z dumą. Stwórz „kącik artysty” – tablicę korkową albo po prostu nitkę z klamerkami. Co tydzień można wymieniać dzieła i omawiać je przy herbacie.

O czym pamiętać ucząc rysowania w różnych etapach rozwoju?

Dzieci w różnym wieku rysują w inny sposób – i to zupełnie normalne.

2–3 lata:

Na tym etapie dominują bazgroły, „brzydkie” kreski i przypadkowe kolory. Nie warto poprawiać ani oczekiwać realizmu. Najlepiej dać dużo przestrzeni i materiałów, chwalić za sam fakt działania.

4–5 lat:

Dziecko zaczyna zauważać, że jego rysunki czegoś „przypominają”. Powstają pierwsze postacie z głową i oczami, może domy, słońca z promieniami. Można delikatnie podsuwać pomysły, ale nadal nie poprawiać.

6–7 lat:

Tu pojawia się chęć przedstawienia świata „tak jak jest”. Dziecko może się frustrować, że nie wychodzi jak „w książce”. To dobry moment na naukę prostych proporcji, cieni, ale też na pokazanie, że sztuka to nie zdjęcie.

Jakie trendy warto znać ucząc dziecko rysunku?

Współczesna edukacja artystyczna stawia na rozwój kreatywności, nie kopiowanie. Coraz więcej mówi się o tym, aby „uczyć myśleć obrazem” – co wspiera nie tylko przyszłych grafików, ale też naukowców czy inżynierów.

Dobrym pomysłem jest sięganie po:
– Metody VTS (Visual Thinking Strategies), które uczą patrzeć i interpretować obrazy.
– Zestawy typu „Art Journal dla dzieci” – kreatywne dzienniki rysunkowe.
– Rysowniki – książki z uzupełnieniami od znanych ilustratorów („Dorysuj twarz zwierzakowi”, „Zaprojektuj swoje miasto”).

Jak nauczyć dziecko rysować bez presji?

To pytanie warto sobie powtarzać regularnie. Rysunek nie ma być sprawdzianem ani pasmem sukcesów. To przede wszystkim forma zabawy, relaksu i bliskości. Dzieci, które czują się swobodnie w wyrażaniu siebie przez sztukę, rozwijają wyobraźnię i wiarę w siebie – niezależnie od tego, czy kiedykolwiek zostaną zawodowymi artystami.

Zadbaj o to, by rysowanie było naturalnym elementem codzienności, a nie zajęciem „na ocenę”. Obserwuj, inspiruj, pytaj, ale nie narzucaj. To, czy twoje dziecko narysuje idealnie proporcjonalnego konia, nie ma znaczenia. Ważne, że ten koń jest jego – i powstał z radości tworzenia.

Tags:
0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły